Biała Krew
piątek, 1 czerwca 2012
To właśnie jesteśmy my. Nasza niezniszczalna rodzinka. Ukochany mężczyzna mego życia i nasz syn równie niezniszczalny i nie męczący się. Haha :) Gdy na nich patrzę łza kręci mi się w oku... czekam na cud...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz