Kochani jutro jade do Niemiec, juz sie boje. Modlcie sie za mnie prosze. Jedyne o co kiedykolwiek prosilam i prosze to modlitwa. Oby wszystko poszlo dobrze. Caluje was mocno...
Kochanie, ja się o Ciebie modlę i nie przestanę. Dzisiaj pierwszy raz od nie wiem jak dawna służyłam Księdzu do mszy. W sumie robiłam to tylko dla tego, że msza po części była dla Ciebie. Nie bój się, Bóg czuwa i nigdy nie przestanie...
nie martw sie Martus mam jakis wewnetrzny spokoj ze wszystko bedzie dobrze. Nosek do gory. my bedziemy sie modlic calym sercem Kochana. Wracaj jak najszybciej. Czekamy na wiesci. Spokojnej i bezpiecznej podrozy z tym czasem dobranoc ;))))))
Witaj Marto. Pisze tu pierwszy raz (bo wole czytac ,niz sama cos napisac).Twojego bloga czytam na biezaco.... I tu jest prosba,bo napewno takich jak ja jest wiecej. Pisalas w jakims poscie,ze chcesz przeniesc tego bloga na zamkniety.Uwazam ,ze nie jest to dobry pomysl,poniewaz ....Jak wiemy Duch Sw. obdaza kazdego z nas talentami ,ktòre mamy pomnazac!Wydaje mi sie ,ze twoim talentem od Ducha Sw. jest DAR zblizenia ludzi na nowo do Pana Boga i do siebie na wzajem. A najwazniejsze ,przypomnienia im o prawdziwej milosci( poczatku i konca wszystkiego! )Prawdziwej MILOSCI DO BOGA I DO SIEBIE NAWZAJEM!!Zamykajac tego bloga,pozwolisz tym co cie atakuja, ze wygraja i zniszcza to!Nie dotrzesz wtedy do tych ,ktòrym jestes potrzebna!!Czytaja po cichu twoje slowa ,które za kazdym razem otwieraja ich zranione serca ,na Milosc ,zaufanie i wiare w Boga oraz drugiego czlowieka!!(ale nigdy tu nie napisza)ZMIENIAJA SIE I OTWIERAJA W CISZY SWEGO ZRANIONEGO JA:::CZYTAJAC TWOJE SLOWA I TO ICH LECZY! Daj czas tym biednym ludziom wrogich, oczerniajacych cie!.....oni Marto tez sie zmienia (to jest tez jak choroba , jacy oni sa i potrzeba czasu na uleczenie) Jezeli chodzi o oszczerstwa do ciebie,to nie ty musisz sie rozliczac przed nimi!!Niech ci wszyscy co cie osadzaja ROZLICZA SIE Z WLASNEGO SUMIENIA !!!!PRZED BOGIEM I SOBA !ZNIM WEJDA NA NASTEPNA MSZE SW. I DO TEGO PRZYJMA KOMUNIE SW.BO JEDNYM Z WIELKICH GRZECHÖW JEST MÖWIENIE ZLEGO SWIADECTWA O BLIZNIM BO wielkim grzechem jest ,zadawac komus tak glebokie rany w jego Duszy ,Ktöre bardzo dlugo krwawia...i sie nie goja ,bo plastra nie przylozysz!A oni wszyscy maja w tym UDZIAL! JEZU WYBACZ IM BO NIE WIEDZA CO ROBIA!!!!AMEN MARTO prosze prowadz dalej tego bloga (moze napiszesz na jego podstawie ksiazke...albo kolumne w gazecie...pomysl ,dobry pomysl.A masz co do powiedzenia ) Marto masz czyste ,prawdziwe serce !!!!A wy co ja oczerniacie CZY TEZ TO MOZECIE O SOBIE POWIEDZIEC JAK TAK TO JEST WSZYSTKO OK WY I PAN BÖG WIECIE NAJLEIEJ! Zycze dobrej ,owocnej drogi ! Zaufaj nawet jak ciezko przychodzi .Dostaja ci ,co ufaja jak male dzieci !! Pozdrawiam was wszystkich !
Kochana Marto! zgadzam sie w 100% z Magdalena - to co robisz jest piekne, masz bardzo szczegolny dar zblizania ludzi do Pana Boga i jego milosci. Chyba nawet sama nie zdajesz sobie sprawy z tego jak wielu ludziom pomagasz kazdego dnia i jak wielu ludzi nauczylas kochac Boga i drugiego czlowieka. Mysle ze ludzie ktorzy Ciebie atakuja i obrazaja sa w glebi serca bardzo nieszczesliwi, a Twoje slowa im to uswiadomily - prosze nie miej do nich zalu - bo nie maja nic oprocz tej zawisci i zlosci. Mama nadzieje ze bedziesz dalej pisac dla nas bo jestesmy tu dla Ciebie i modlimy sie za Ciebie codziennie. Trzymaj sie cieplutko!
Martuniu nie potrafie sie juz modlic oddaliłam sie od Boga dawno temu ale spróbuje... podobno niewiernych i grzeszników słucha ...ściskam cię ogromnie trzyam kciuki
Kochana mam nadzieję, że wrócisz jutro:) ja będę w domu dopiero po 19, więc cały dzień nie będę się mogła doczekać aż wrócę i przeczytam Twój wpis, pewnie wcześniej przeczytasz mój list:) Wiem co w nim będzie, ale lubię czytać to co piszesz:) Tylko nie pisz już takich rzeczy jak wczoraj, bo Ty jesteś z innego świata,żyjesz w innym wymiarze w którym masz nas - swoich przyjaciół, a złe istoty pomimo, że istnieją, to tylko równolegle do nas i dla Ciebie są nikim, nawet wyrażają się w innym języku, którego my nie rozumiemy, bo to nie są ludzie. Bycie człowiekiem przecież zobowiązuje...
Trzymam Kciuki.. napewo wszystko bedzie dobrze! musimy byc dobrej mysli ;) W modlitwie jestes kazdego dnia wiec teraz obejme cie specialna modlitwa. trzymaj sie !!!
Martusiu ,jestem znowu ,bedzie dobrze Bog cie kocha i jest z toba i my tez jestesmy ,kochamy cie i czekamy razem z toba na twoj powrot do zdrowia ,sciskam cie i czekam na wiesci od ciebie :)dasz rade Marto ;)
Trzymam kciuki, będzie dobrze!
OdpowiedzUsuńA kiedy wrócisz? Bo coś Ci wyślę jutro:) I będę się modlić ocywiście
OdpowiedzUsuńKochana trzymam kciuki!!!! Nigdy się nie poddawaj!!!! Będziemy się modlić z całego serca za Ciebie - powodzenia ;))
OdpowiedzUsuńKochanie, ja się o Ciebie modlę i nie przestanę. Dzisiaj pierwszy raz od nie wiem jak dawna służyłam Księdzu do mszy. W sumie robiłam to tylko dla tego, że msza po części była dla Ciebie.
OdpowiedzUsuńNie bój się, Bóg czuwa i nigdy nie przestanie...
Zobaczysz, że będzie dobrze. Musi być !!!
OdpowiedzUsuńModlimy się z całego serca ...
Szczęśliwej drogi.
Będziemy się modlić !!! i z niecierpliwością czekać na wieści od Ciebie:):)
OdpowiedzUsuńModlimy się....i czekamy na wieści!!!
OdpowiedzUsuńnie martw sie Martus mam jakis wewnetrzny spokoj ze wszystko bedzie dobrze. Nosek do gory. my bedziemy sie modlic calym sercem Kochana. Wracaj jak najszybciej. Czekamy na wiesci. Spokojnej i bezpiecznej podrozy z tym czasem dobranoc ;))))))
OdpowiedzUsuńWitaj Marto.
OdpowiedzUsuńPisze tu pierwszy raz (bo wole czytac ,niz sama cos napisac).Twojego bloga czytam na biezaco....
I tu jest prosba,bo napewno takich jak ja jest wiecej. Pisalas w jakims poscie,ze chcesz przeniesc tego bloga na zamkniety.Uwazam ,ze nie jest to dobry pomysl,poniewaz ....Jak wiemy Duch Sw. obdaza kazdego z nas talentami ,ktòre mamy pomnazac!Wydaje mi sie ,ze twoim talentem od Ducha Sw. jest DAR zblizenia ludzi na nowo do Pana Boga i do siebie na wzajem. A najwazniejsze ,przypomnienia im o prawdziwej milosci( poczatku i konca wszystkiego! )Prawdziwej MILOSCI DO BOGA I DO SIEBIE NAWZAJEM!!Zamykajac tego bloga,pozwolisz tym co cie atakuja, ze wygraja i zniszcza to!Nie dotrzesz wtedy do tych ,ktòrym jestes potrzebna!!Czytaja po cichu twoje slowa ,które za kazdym razem otwieraja ich zranione serca ,na Milosc ,zaufanie i wiare w Boga oraz drugiego czlowieka!!(ale nigdy tu nie napisza)ZMIENIAJA SIE I OTWIERAJA W CISZY SWEGO ZRANIONEGO JA:::CZYTAJAC TWOJE SLOWA I TO
ICH LECZY! Daj czas tym biednym ludziom wrogich, oczerniajacych cie!.....oni Marto tez sie zmienia
(to jest tez jak choroba , jacy oni sa i potrzeba czasu na uleczenie) Jezeli chodzi o oszczerstwa do ciebie,to nie ty musisz sie rozliczac przed nimi!!Niech ci wszyscy co cie osadzaja ROZLICZA SIE Z WLASNEGO SUMIENIA !!!!PRZED BOGIEM I SOBA !ZNIM WEJDA NA NASTEPNA MSZE SW. I DO TEGO PRZYJMA KOMUNIE SW.BO JEDNYM Z WIELKICH GRZECHÖW JEST MÖWIENIE ZLEGO SWIADECTWA O BLIZNIM BO wielkim grzechem jest ,zadawac komus tak glebokie rany w jego Duszy ,Ktöre bardzo dlugo krwawia...i sie nie goja ,bo plastra nie przylozysz!A oni wszyscy maja w tym UDZIAL!
JEZU WYBACZ IM BO NIE WIEDZA CO ROBIA!!!!AMEN
MARTO prosze prowadz dalej tego bloga (moze napiszesz na jego podstawie ksiazke...albo kolumne w gazecie...pomysl ,dobry pomysl.A masz co do powiedzenia )
Marto masz czyste ,prawdziwe serce !!!!A wy co ja oczerniacie CZY TEZ TO MOZECIE O SOBIE POWIEDZIEC JAK TAK TO JEST WSZYSTKO OK WY I PAN BÖG WIECIE NAJLEIEJ!
Zycze dobrej ,owocnej drogi ! Zaufaj nawet jak ciezko przychodzi .Dostaja ci ,co ufaja jak male dzieci !!
Pozdrawiam was wszystkich !
Kochana Marto! zgadzam sie w 100% z Magdalena - to co robisz jest piekne, masz bardzo szczegolny dar zblizania ludzi do Pana Boga i jego milosci. Chyba nawet sama nie zdajesz sobie sprawy z tego jak wielu ludziom pomagasz kazdego dnia i jak wielu ludzi nauczylas kochac Boga i drugiego czlowieka. Mysle ze ludzie ktorzy Ciebie atakuja i obrazaja sa w glebi serca bardzo nieszczesliwi, a Twoje slowa im to uswiadomily - prosze nie miej do nich zalu - bo nie maja nic oprocz tej zawisci i zlosci. Mama nadzieje ze bedziesz dalej pisac dla nas bo jestesmy tu dla Ciebie i modlimy sie za Ciebie codziennie. Trzymaj sie cieplutko!
OdpowiedzUsuńChociaż jestem daleko od Boga to obiecuje się pomodlić za Twoje zdrowie.Będzie dobrze,MUSI BYĆ!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPomodle się za Ciebie pomimo ,że dawno tego nie robiłam :/ , widzisz jak działasz na ludzi:) musi byc dobrze, buzka Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńMartuś wracaj zdrowa!!! Niech Matuchna trzyma cie za rękę i ukarze twój CUD całemu światu. Czekamy na ciebie:)
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńŻycze zdrowia i spokoju ducha.
Martuniu nie potrafie sie juz modlic oddaliłam sie od Boga dawno temu ale spróbuje... podobno niewiernych i grzeszników słucha ...ściskam cię ogromnie trzyam kciuki
OdpowiedzUsuńJejku Marta ciesze sie bardzo ze walczzysz codziennie jestes w mojej modlitwie ,zdrowiej kochana..zycze owocnej podrozy..ania z irl..
OdpowiedzUsuńTrzymam mocno kciuki kochana za Ciebie!!!! :-)
OdpowiedzUsuńŻyczę ci dobrych wieści obys była zdrowa Marciu wiara czyni cuda
OdpowiedzUsuńCała Irlandia i nie tylko trzyma kciuki i czeka na wieści.
OdpowiedzUsuńKochana mam nadzieję, że wrócisz jutro:) ja będę w domu dopiero po 19, więc cały dzień nie będę się mogła doczekać aż wrócę i przeczytam Twój wpis, pewnie wcześniej przeczytasz mój list:) Wiem co w nim będzie, ale lubię czytać to co piszesz:) Tylko nie pisz już takich rzeczy jak wczoraj, bo Ty jesteś z innego świata,żyjesz w innym wymiarze w którym masz nas - swoich przyjaciół, a złe istoty pomimo, że istnieją, to tylko równolegle do nas i dla Ciebie są nikim, nawet wyrażają się w innym języku, którego my nie rozumiemy, bo to nie są ludzie. Bycie człowiekiem przecież zobowiązuje...
OdpowiedzUsuńTrzymam Kciuki.. napewo wszystko bedzie dobrze! musimy byc dobrej mysli ;) W modlitwie jestes kazdego dnia wiec teraz obejme cie specialna modlitwa. trzymaj sie !!!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuku,Martusiu,wszystko bedzie dobrze-MUSI BYC.
OdpowiedzUsuńMartusiu ,jestem znowu ,bedzie dobrze Bog cie kocha i jest z toba i my tez jestesmy ,kochamy cie i czekamy razem z toba na twoj powrot do zdrowia ,sciskam cie i czekam na wiesci od ciebie :)dasz rade Marto ;)
OdpowiedzUsuń