piątek, 23 listopada 2012

Witajcie moi wirtualni przyjaciele a teraz juz nawet listowni bo wielu z was pisze do mnie piekne i wzruszajace listy za, ktore dziekuje i wam i Bogu, ze mi was dal. Mam dla was kilka niespodzianek. Narazie to az dwie i na trzecia jestem w trakcie czekania. Niestety zadnej z nich wam nie zdradze. Pseplasam - jak male dziecko. Troche was poszczulam. Ale badzcie cierpliwi i modlcie sie. Jesli chodzi o jedna z niespodzianek to poporstu wyczytalam cos i nie chce zapeszac. Dlategodopiero gdy trafi todo oceny lekarskiej i bede pewna to was poinformuje ale nie obiecuje, ze bedzie to juz np.jutro.Pamietajcie modlcie sie. Kolejna niespodzianka tez jest odena lekarska podtytulem CO DALEJ za mniej wiecej 2 h bede wiedziec bo czekam nawazny telefon. O tym napewno was szybciutko poinformuje. Tak napisalam, ze to niespodzianka bo gleboko wierze, ze bedzie to dobra wiadomosc. Znow trzeba sie modlic :) No a kolejna sprawa to to, ze dla tych wszystkich ludzi, ktorzy gorliwie czytaja mojego bloga, interesuja sie mna, pisza listy i podziwiaja moja sile - ja do tej pory nie wiem co tu podziwiac... chyba tylko moje nawrocenie jest tu pikna sprawa. No wiec dla tych wszytskich jestem w trakcie przygotowywania duzej niespodzianki. Jednak na to musicie mi dac sporo czasu. Mam nadzieje, ze Pan Bog pozwoli mi tego dokonac. Dzis jestem naGorzowskim oddziale. Chemia i sterydy juz podane. Byl ksiadz. Ja chyba mam szczescie do ksiezy ostatnio bo poznaje samych cudownych. I tu pozdrawiam kochanego ksiedza Andrzeja z Irlandii bardzo brakmi jego slow, ksiedza Krzysztofa z parafii NMP (mojego dziecinstwa), zyczac mu szybkiego powrotu dozdrowia bo rowniez okazalo sie, ze jest w szpitalu - wycienczenie organizmu - jestem z Ksiedzem modlitwa. No inowopoznanego Ksiedza. Udzielil mi Spowiedzi i przyjelam Komunie Sw. Zapytal mnie jak tu trafilam... gdy zaczelam opowiadac nagle Ksiadz mi przerwal mowiacA TO TY PISZESZ TEGO BLOGA ! :) Alez jestem slawna :) cos po mnie jednak tu zostanie... :)... DOBRANOC aniolki :)

4 komentarze:

  1. Witaj:)bardzo się cieszę, że się odezwałaś i że jest pozytywnie. Jutro muszę iść do szkoły i chyba bym tam nie wysiedziała bez internetu tzn. bez możliwości dowiedzenia się co u Ciebie. Nawet nie wiesz jak bardzo się ucieszyłam, modlić się będę, obiecuję:) Nie mogę się już doczekać momentu, gdy ogłosisz nam swoje niespodzianki, ale najważniejsze, że są i że są miłe. Dobranoc słynna kobietko:) Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz piszę dla Ciebie komentarz, bo od dłuższego czasu tu zaglądam trzymając za Ciebie kciuki Martuś. Również mam 27 lat i jestem mamą, może dlatego tak bardzo jesteś mi bliska, choć wcale się nie znamy... Modlę się za Ciebie... dzięki Tobie codziennie rozmawiam z bogiem po długiej ,,przerwie" Mam nadzieję, że mnie wysłucha...
    Życzę Ci siły choć wiem że jesteś silna
    Życzę ogromnej wiary choć wiem, że wierzysz
    Życzę miłości każdego dnia choć wiem, że masz ją wokół siebie
    Życzę pogody ducha choć wiem, że masz ją w serduchu
    Życzę Ci ZDROWIA bo wiem że tego pragniesz...
    Jak my wszyscy, Ci którzy trzymają za Ciebie kciuki!!!
    Mam nadzieję, że Twoje kolejne posty przyniosą jak najwięcej WSPANIAŁYCH wieści!!! I z każdym dniem będzie coraz lepiej!!!
    POZDRAWIAM Cię ciepło
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć :-)Czytam od pewnego czasu Twojego bloga i wcale się nie dziwie że dużo osób to również robi ponieważ czuć od Ciebie że jesteś dobrą osóbka :-)codziennie wchodzę na Twego bloga z nadzieją że napiszesz dobre wiadomości :-) mocno 3mam kciuki za Ciebie i modle się , mam nadzieje że wszystko Ci się ułoży w życiu. Będziesz zdrowa i będziesz mogła się cieszyć z każdego dnia :-)pS. za miesiąc jak pojadę do Pl. wyśle Ci obrazki obiecuje :-) 3maj się :-) spokojnej nocy Dobranoc :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej, czekałam na wiadomość od Ciebie z lekkim niepokojem, nawet będąc na zajęciach myślałam co u Ciebie, jak się czujesz.Twój blog i Ty sama dodajesz mi sił, bo po ostatnich wydarzeniach w moim życiu zupełnie mi ich brakowało.Mój aniołek pilnuje mnie i od teraz i Ciebie.Trzymam kciuki i czekam na kolejne wieści od Ciebie.Pozdrawiam i przesyłam buziaki :*:*:*

    OdpowiedzUsuń