sobota, 24 listopada 2012
Kochani jesli nie bedzie mnie przez jakis czas to nie martwcie sie. Mam misje do spelnienia i moge tam nie odbierac internetu choc szczerze mam nadzieje, ze jednak bede mogla bo jak ja bez was przezyje ? Dziekuje za te wszytskie listy od was sa piekne a ja dostaje nawet oprocz obrazkow, ksiazki i pamiatki a nawet plyty z filmami czy muzyka i gazety. Jestescie boscy. Dziekuje. Dzis w koncu wyslalam list do malego Dominiczka. Cudowna wiadomosc bo bedzie mial ten przeszczep i oby tym razem poszlo po mysli. Modlmy sie o to. Pozdrawiam was serdecznie aniolki. Dzis byla u mnie moja Karolcia. Tak sie ciesze, ze mam ja kolo siebie. Kocham Cie Karolciu - dziekuje, ze jestes, ze bylas i ze zawsze bedziesz. Nawet gdyby mnie zabraklo to pamietaj, ze zawsze bedziesz w moim sercu, tam jest miejsce dla Ciebie na zawsze przygotowane. Od zawsze i na zawsze - jedyna i prawdziwa :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Marto modle sie za twoje zdrowko.....
OdpowiedzUsuńMarto pragne bys cieszyla sie kazda chwila....
Marto masz pieknego synka i wspanialego meza....
Marto masz dla kogo zyc!!!!!!
Marto masz w sobie sile jak nikt na swiecie...
Marto Twoja wiara sprawi cuda...
Cudem bedzie Nowe zycie Twoje Nowe zycie!!!!
Jestem z Toba Mysla i Duchem......
Poprostu Badz.....
"nie bój się, wypłyń na głębie ,jest przy Tobie Chrystus !!!"
OdpowiedzUsuńjak nie znasz tej piosenki to poproś kogoś, by Ci ją zaśpiewał, cały tekst to tylko te słowa - pozdrawiam ciepło z zimnej Irlandii :)
Cześć,cieszę się, że się odezwałaś, bo codziennie śledzę Twojego bloga i czekam na wiadomości od Ciebie. Wierzę, że będzie dobrze.Musi być!!! Trzymam mocno kciuki za Ciebie i za tego chłopczyka, który czeka na przeszczep.Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńMartusiu a czy podczas tej misji poczta będzie docierała do naszej wspaniałej Wojowniczki? Bo napisałabym do Ciebie i coś bym Ci wysłała:)
OdpowiedzUsuńZyczymy z calego serca spelnienia tej misji :) Marta a przesylka dotarla z Dublina? byla wyslana dwa tygodnie temu.Niech aniolki sie toba opiekuja dzien i noc:)A modlitwy o twoje wyzdrowienie kieruje do naszego Ojca Wszechmogacego.
OdpowiedzUsuńMARTO ,DZIS TEZ JESTEM Z TOBA ,ZYCZE CI SPELNIENIA MISJI ,ODEZWIJ SIE JAK TYLKO BEDZIESZ MOGLA:)
OdpowiedzUsuńMartuś to ja dziękuje za możliwość spędzenia choćby chwili z Tobą!
OdpowiedzUsuńWracaj z dobrymi wiadomościami kochanie, 3mam kciuki i modlę się o Twoje zdrowie! Jestem z Tobą myślami kotku, na pewno jest Ci ciężko, ale myśl pozytywnie i staraj się to wszystko wytrzymać!